Posty

Atak małpek!

Obraz
Witajcie drodzy czytelnicy! Dziś zabiorę was w podróż na południe Hiszpanii i opowiem o swojej wizycie na Gibraltarze. Miejsca szczególnego, o bogatej historii. Do dzisiaj jest to teren sporny między Wielką Brytanią, a Hiszpanią. Po przeprowadzonych dwóch referendach w sprawie przynależności terytorium mieszkańcy półwyspu nadal chcą pozostać pod korona brytyjską. Jak się tam dostać? Przede wszystkim trzeba dojechać do miasta La Linea de la Concepción. Każdy obywatel Unii Europejskiej i państw stowarzyszonych z nią może bez problemu przekroczyć granicę hiszpańsko-gibraltarską. Wybrałem się tam pieszo zostawiając samochód. Jest to lepsze rozwiązanie niż wjazd na półwysep, ponieważ nie stoi się w długiej kolejce i nie czeka na przejściu granicznym. Poszliśmy w kierunku centrum wyspy na Grand Casemates Square, gdzie wcześniej musieliśmy zaczekać około pięciu minut na lądujący samolot. Jedyna droga umożliwiające dojście do części miejskiej przechodzi przez lotnisko.

Bienvenidos a Madrid!

Obraz
Drogi czytelniku! Tak jak obiecałem w poprzednim poście, dzisiaj zabiorę Cię w podróż po niezwykłym mieście, pełnym smaków i zapachów- do Madrytu. To tutaj, mimo studiowania w innym mieście spędziłem najwięcej czasu i zdążyłem je dobrze poznać. Zwiedzanie stolicy Hiszpanii najlepiej zacząć od Plaza Sol. To tutaj koncentruje się życie miasta i znajduję się jego geograficzny środek, o czym przypomina wmurowana w posadzkę tablica. Nad placem góruje pomnik niedźwiadka zrywającego jabłko- symbol miasta. W każdą niedzielę w okolicach południa za niewielką opłatą można znaleźć przewodnika, który w języku angielskim pokaże nam największe atrakcje miasta.   Idąc w kierunku Pałacu Królewskiego przechodzimy przez Plac Izabeli II, gdzie przy odrobinie szczęścia możemy znaleźć chulapos- ludzi ubranych w regionalne stroje wykonujących tradycyjny taniec madrycki. Po dojściu do Pałacu Królewskiego można ustawić w kolejce do znajdującego się w środku muzeum wnętrz królewskich. N

Bom dia Porto!

Obraz
Witajcie! Czas na niezapomnianą wyprawę do jednego z najpiękniejszych miast Portugalii, a mianowicie mowa tu o PORTO!!  Jest to drugie, co do wielkości, miasto portugalskie, znajdujące się w północnej części kraju. To własnie tam dokładnie rok temu spędziłyśmy cudowne 10 miesięcy; miałyśmy możliwość studiowania oraz poznawania portugalskiej kultury i tradycji. Zacznijmy więc od początku... Do Porto przyleciałyśmy we wrześniu, pełne obaw, jednak już po paru dniach spędzonych w tym mieście, okazało się, że jest to miejsce idealne dla nas. Erasmus to nie tylko wymiana studencka; to rodzaj lekcji życia!!! W trakcie wyjazdu zawarłyśmy przyjaźnie z ludźmi z całego świata, miałyśmy okazje zobaczyć jak mieszka się z Brazylijczykami, czym różni się język Słowenii od j. polskiego oraz jak gotuje prawdziwy Włoch! ;)  Ale wróćmy do naszego Porto! Otóż jest to miejsce pełne atrakcji i niespodzianek! W Porto nie ma miejsca na nudę!! :) Do najważniejszych atrakcji należy most Luisa I

Hiszpańska przygoda

Obraz
Cześć wszystkim! Dzisiaj powiem wam kilka słów o mojej przygodzie na studiach w Hiszpanii. Podobnie jak dziewczyny również miałem okazję uczestniczyć w programie Erasmus. To niezwykłe doświadczenie, które pomaga poznać wielu ciekawych ludzi i przeżyć z nimi niezapomniane rozmowy, podróże i wspólnie się bawić :) W trakcie mojej wymiany poznałem miłość swojego życia i razem z nią zwiedziliśmy spory kawałek Hiszpanii. Najczęściej jeździliśmy po miejscowościach położonych w niedalekiej odległości od Madrytu, ale również po Andaluzji.  Innym, ważnym dla mnie doświadczeniem, którego wielu studentów mogło nie doświadczyć. było ciągłe przebywanie z rodowitymi Hiszpanami i ludźmi z Ameryki Południowej. Miałem dużo szczęścia, ponieważ dzieliłem mieszkanie z rodowitymi Hiszpanami i ludźmi z Ameryki Południowej.  W ciągu niecałego semestru udało mi się opanować podstawową znajomość języka hiszpańskiego, co rozwiązało mój język i otworzyło mnie na ludzi :) Jeszcze p

Na dobry początek! :)

Obraz
Cześć! Jako dobrze wychowane osoby, uznaliśmy że na początek naszej przygody z blogowaniem wypadałoby się przedstawić! Jesteśmy dość różnorodną grupą: dwie osoby studiowały w ramach Erasmusa w Portugalii i jedna w Hiszpanii, postanowiliśmy stworzyć bloga, który w jakimś stopniu pozwoli podzielić się każdemu swoimi doświadczeniami. Tak więc na naszym blogu znajdziecie różnorodne treści skupione na podróżach, jednak mianownikiem  łączącym całość będą studia, gdyż to jest również to co nas łączy  – wszyscy jesteśmy studentami  V roku Turystyki i Rekreacji Uniwersytetu Łódzkiego. Czego możecie się po nas spodziewać? Ewa i Ola – zakochane w Portugalii, w której spędziłyśmy  wspaniały rok studiów mieszkając w –najlepszym miejscu na świecie – Porto!  Jak pewnie podejrzewacie, nie zabraknie tutaj informacji o tym wspaniałym mieście, ale również całej Portugalii, którą zjechałyśmy wzdłuż i  wszerz każdym możliwym środkiem transportu – od samochodu, przez skuter po auto